Czy wiesz, że jeż… ?

Czy wiesz, że jeż… ?

10 listopada swoje święto obchodzi uroczy, dobrze znany dzieciom i często kojarzony z jesienią zwierz – JEŻ.

Zwierzęta te pojawiły się w erze oligoceńskiej ok. 30 mln lat temu. Niestety szacuje się, że w związku ze zmianami użytkowania terenów naturalnych, do 2025 roku jeden z żyjących w Polsce przedstawicieli tego gatunku – jeż europejski znajdzie się na liście zwierząt wymarłych!
Dlatego dziś wyzwanie – przesłanie, dzięki któremu poznacie nieco bliżej tego kolczastego jegomościa i dowiecie się, co robić, by jeżom żyło się lepiej i dłużej.

  • w Polsce rozróżniamy dwa odrębne gatunki – jeż europejski oraz jeż zachodni. Oba są objęte ochroną częściową
  • to bliski kuzyni kretów, ryjówek i almików
  • jest największym ssakiem owadożernym – 40 cm długości i do 2 kg żywej wagi
  • wbrew przesądom i bajkom niespecjalnie lubi jabłka
  • w skład głównego menu jeża wchodzą owady, bezkręgowce, drobne ssaki, ptaki oraz płazy. Należy do nielicznych amatorów ropuch i nie straszny mu jej jad
  • jego ulubionym przysmakiem są również węże. Etymologia nazwy wywodzi się właśnie od słów „jedzący żmije”
  • ten obżartuch podczas swoich wędrówek potrafi przejść nawet 2 km i pochłonąć ok. 200 g pokarmu
  • nie trawi laktozy – dlatego nie podawajmy jeżom mleka
  • prowadzi nocny tryb życia. Widząc jeża w ciągu dnia, powinniśmy sprawdzić czy zwierzak nie potrzebuje pomocy
  • jeż jest świetnym pływakiem i dobrym alpinistą
  • hibernuje. Gdy temperatura otoczenia spada poniżej 10 ˚C, ten śpioch zapada w naprawdę twardy sen zimowy
  • jeż pokryty jest kolcami – są to przekształcone mocno osadzone w ciele włosy zbudowane z keratyny. Jeż noworodek ma ich ok. 100, starsze osobniki 5000-7000
  • w chwili zagrożenia zwijają się w kulkę, fukają, a nawet wrzeszczą i trzęsą się jak galareta – nie ze strachu, ale po to, by łatwiej wbić agresorowi szpilę
  • do naturalnych wrogów jeża należy borsuk, na którym system obronny jeża nie robi wrażenia, bo ma długie i mocne pazury
  • poza drapieżnikami, jeże niestety często giną pod kołami samochodów – rocznie ok. 40 tys. Pułapką okazują się również ich kryjówki. Ogrodowe porządki, tj. koszenie trawy, grabienie i palenie opadłych liści również przyczyniają się do zmniejszenia populacji tych ssaków
    Jeże to niezwykle POŻYTECZNE zwierzęta, DLATEGO:
    jeśli posiadacie ogródek udostępnijcie jeżom niewielki zaciszny kawałek z zaroślami, jesienią można zostawić kupkę zgrabionych liści. Można też pokusić się o wykonanie dla nich odpowiedniego lokum, np., z tego co mamy pod ręką https://www.youtube.com/watch?v=-FAx0930_l0… lub zbudować konstrukcję o nieco wyższym standardzie https://zielonyogrodek.pl/…/5743-jak-i-z-czego-zbudowac…
    Warto wystawić im świeżą wodę, jedzenie (karmę dla kotów) oraz zabezpieczyć oczko wodne/basen i nie używać chemicznych środków ochrony roślin, a jeże na pewno odwdzięczą się wiosną usuwając z Waszych ogródków nieproszonych gości.

Jeśli spotkacie, jeża którego stan Was zaniepokoi, zanim trafi do weterynarza możecie udzielić mu pierwszej pomocy: http://jerzydlajezy.com/znalazlem-jeza-i/
Co ciekawe, w każdym województwie znajduje się też Opiekun Jeży, który udzieli wszelkich informacji, jak postępować z chorym/rannym jeżem.
A na koniec quiz sprawdzający Waszą wiedzę o tych kolczastych stworzeniach
https://funquiz.pl/quiz/run/jeze—co-o-nich-wiesz.77/…